Czas migawki czyli jak zrobić zawsze ostre i dobrze naświetlone zdjęcia

Przygotowałyśmy kilka wpisów dla osób zaczynających się uczyć lepsze zdjęcia. Spróbujemy zachęcić Was na wyjście z trybu automatycznego i zacząć wykorzystywać możliwości swojego aparatu.
Jeżeli nauczysz się prawidłowo ustawiać ekspozycję w aparacie, to zdjęcia nigdy nie będą za ciemne (nawet jak je robisz na tle okna), ani za jasne (jak w słoneczny dzień latem). Będą dokładnie takie, jak trzeba i takie, jak chcesz!
Prawidłowa ekspozycja zależy od trzech ustawień jednocześnie: ISO, przysłona i czas migawki i one wszystkie wspólnie zależą od siebie. Wiem, że na początku jest to trudne, bo teorię jeszcze zrozumiesz, aparatem się pobawisz, ale że niby masz brać pod uwagę trzy rzeczy naraz podczas robienia zdjęcia Twojemu biegającemu 2-latkowi? Pocieszę, że to przyjdzie z czasem. Im więcej będziesz ćwiczyć, tym bardziej ustawienia aparatu staną się naturalne (i jednocześnie myślenie o dobrej kompozycji i chwili zrobienia zdjęcia). To tak, jak z prowadzeniem samochodu. Jedziesz i nie myślisz, co robi Twoja noga czy ręka zmieniająca biegi, w mózgu wytworzyły się połączenia i to, co na początku było trudne, robisz teraz prawie nieświadomie. 
Na początek będzie o czasie migawki.

1/2500s

Co to jest czas migawki?
Czas oznacza to, jak długo otwarta jest migawka w aparacie. Jeżeli jest otwarta przez 10 sekund, to w tym czasie samochód zdąży przejechać przez spory kawałek ulicy, a aparat przez cały ten czas otwarcia robił jedno zdjęcie, więc zapisał ruch od początku do końca robienia zdjęcia – i tak powstają zdjęcia z liniami świateł samochodu, które na pewno widzieliście w internecie. Czas wtedy zapisany jest jako 10s.
W fotografii rodzinnej prawie zawsze naszym celem jest to, żeby aparat nie rozmazywał ruchu, tylko go zamroził. Chcemy, żeby aparat otworzył migawkę superszybko, przez ułamki sekundy, zanim osoba, a zwłaszcza dzieci – nawet siedzące – poruszą ręką czy głową, bo wtedy już będziemy mieli poruszone, nieostre zdjęcie. 

1/3200s

1/500s


Jaki czas jest superszybki? 1 sekunda, pół? Nie – o wiele krócej. Na przykład 1/250 sekundy. Właśnie w takim ułamkowym formacie czas jest przedstawiony w ustawieniach aparatu. Skojarz czas od razu z literką S w pokrętłach (od Shutter Speed – prędkość migawki). (S jak „szybko”).
Zobacz i ułóż to sobie powoli w głowie, bo to, że jest to ułamek, niektórym się myli:
1/2 sekundy to dość wolny czas, więc ruch się rozmaże.
1/30 sekundy to o wiele szybciej, prawda?
1/250s i znów jeszcze szybciej – krócej otwarta migawka.
1/1000 sekundy to superszybko, na pewno zamrozimy ruch, bo aparat będzie robił zdjęcie tylko przez jedną tysięczną sekundy! Niesamowite, prawda?
To, co sobie musimy jeszcze ułożyć sobie w głowie, to to, jaki czas powinniśmy wybrać w zależności od tego, jak szybki jest ruch.
  • 1/60 dla absolutnie najkrótszy czas, jeżeli trzymasz aparat w rękach a nie na statywie, bo nawet jak robisz zdjęcie scenie, w której nie ma ruchu, to aparat zarejestruje ruch Twoich rąk, choćby delikatny – a wtedy cały kadr nie będzie ostry. 1/60 to minimum, ale lepiej iść do góry 1/100, 1/160 itd.;
  • 1/160 s lub krócej (czyli np. 1/200, 1/250, 1/500s…) – pozornie nieruchoma scena, typu dziecko wpatrzone w telewizję, dorosły;
  • 1/200 s lub 1/250s – czas, który zazwyczaj jako minimum wybieram przy scenie bawiących się dzieci, na spacerze;
  • 1/500 s i krócej – jeżeli moi modele biegają;
  • 1/1000 s – jeśli chcę zamrozić czas na przykład podczas skoków do wody i chlapania.

Wniosek, jest taki, że zanim ustawisz migawkę, musisz oszacować, jak szybko poruszają się Twoi modele. Na początku możesz sobie zapisać powyższe „wytyczne” na karteczce i przykleić do obudowy aparatu 🙂
W większości sytuacji fotografii rodziny warto fotografować na czasie 1/250 – 1/500 lub krótszym, na co zazwyczaj możemy sobie pozwolić na zewnątrz, gdy jest dużo światła.
Jeżeli sprawdzisz ustawienia swoich nieostrych zdjęć, to bardzo często problemem był za długi czas. Na przykład przy czasie 1/100 zdjęcie jest pozornie dobre, ale jednak troszeczkę rozmyte. To częsty błąd początkujących. Automatyczny tryb aparatu w wielu przypadkach nie radzi sobie dobrze z dobraniem odpowiedniego czasu do poruszających się dzieci. Ustawiając krótszy czas, zaczniesz robić ostre zdjęcia. Sprawdź w instrukcji aparatu, jak i jakim pokrętłem ustawić czas w trybie manualnym lub priorytetu czasu (trybie S).

Na poniższych zdjęciach, jeśli dobrze się przyjrzysz, zauważysz, że choć większość kadru jest ostra, na niektórych fragmentach widać, że ruch był jeszcze szybszy niż czas migawki (włosy podczas tańca, poruszone liście). Jeżeli to nie twarz jest rozmyta, to takie pokazanie ruchu może dać ciekawy efekt.

1/400s

1/500 sec.

Problemem jest to, że jeśli otwierasz migawkę przez bardzo, bardzo krótko, przez ułamek sekundy, to światło do zamkniętego aparatu ma tylko tyle czasu, żeby „wejść do aparatu” przez otwór migawki i zapisać zdjęcie. To oznacza, że jak zrobisz zdjęcia na superkrótkim czasie, to zdjęcie będzie ciemniejsze. A my tu radzimy, żeby jeszcze krócej ustawiać czas. Jakie masz wyjście? Masz dwa wyjścia – ponieważ jeszcze są dwa parametry, które wpływają na ekspozycję (jasność / ciemność) zdjęcia: przysłona i ISO. Jeżeli skracasz czas w miejsc, gdzie jest mniej światła, ustaw wyższe ISO i otwórz szerzej przesłonę (niższy numer f).
Pamiętajcie, że są sytuacje, kiedy celowo chcemy rozmyć ruch, by go podkreślić (tak jak wspomniany ruch uliczny samochodów). Takie kreatywne zastosowanie czasu migawki to temat na oddzielny post.

1/30 s
1/25 s
Jeżeli znacie kogoś, komu może się przydać ten wpis, podajcie nasz artykuł dalej. 
Jesteśmy na Facebooku: kadrografia i na Instagramie: kadrografia.pl
Przypominamy, że w 2019r. prowadzimy projekt fotograficzny, więcej szczegółów w poście z 1 stycznia: www.kadrografia.pl/2019/01
(Autor artykułu – Renata)

Jeden Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *